O mnieOkazuje się że utrata pracy to duży cios nie tylko finansowy ale też zaburza poczucie własnej wartości...ciężko myśleć o czymś innym. Aktualnie skupiam się na duchowości... W świetle kryzysu z pewnymi sprawami zostaje sama...taki life.
Długa sesja całowania...czy swiat kiedyś nie był piękniejszy?:(
Panowie żonaci, z dziećmi i nieogarnięci źyciowo.proszę nie pisać. Nie będziemy mieć wspólnych tematów. Szukasz sexu...Nie robię czegoś bo facet chce...nie ten adres.
Aktualnie chce poznac kogos z okolic zielonki i rembertowa.wspolne spacery.kawa.kino. Facet niezależny i myślący z takimi jest o czym pogadać. Nie wysyłam zdjęć kolekcjonerom wirtualnym. Będzie warto to jakoś mnie zobaczysz.