Zaproszę niegrzeczną panią na kawę/drinka/rosół w kubku. Nie zagwarantuję Ci, że będzie to przygoda Twojego życia, ale spotkanie będzie z pewnością na poziomie. Na jakim poziomie, to już inna historia. :)
Jeśli chciałabyś zabrać ze sobą męża, kochanka, zaprzyjaźnionego listonosza, albo wszystkich naraz, nie ma problemu. Jakoś się dogadamy.
No chyba, że chciałabyś, aby towarzyszyła Ci ulubiona grupa Mariachi, to ... będę musiał się zastanowić. Nie mam nic przeciwko Meksykanom, ale ... No chyba, że znajdzie się również sombrero dla mnie.
Jeśli chciałabyś zabrać ze sobą męża, kochanka, zaprzyjaźnionego listonosza, albo wszystkich naraz, nie ma problemu. Jakoś się dogadamy.
No chyba, że chciałabyś, aby towarzyszyła Ci ulubiona grupa Mariachi, to ... będę musiał się zastanowić. Nie mam nic przeciwko Meksykanom, ale ... No chyba, że znajdzie się również sombrero dla mnie.